Parada Gazdowska – kumoterki i inne zimowe atrakcje

Widok na mężczyznę w stroju góralskim na nartach, którego ciągnie koń
Co roku w gminach podhalańskich w okolicach ferii zimowych odbywają się parady gazdowskie. Jest to tradycyjna prezentacja zaprzęgów zimowych, w których zasiadają przedstawiciele góralskich rodzin ubrani odświętnie w regionalne stroje.

Co roku w gminach podhalańskich w okolicach ferii zimowych odbywają się parady gazdowskie. Jest to tradycyjna prezentacja zaprzęgów zimowych, w których zasiadają przedstawiciele góralskich rodzin ubrani odświętnie w regionalne stroje. Jest to barwna i przyciągająca wielu turystów impreza. Przygotowania do parady trwają co najmniej kilka dni i angażują wszystkich domowników. Trzeba przecież zadbać o konie i oporządzić cały zaprzęg. Starsi górale dbają przy okazji, by z podhalańskimi tradycjami zaznajomić młodzież. Prócz prezentacji zaprzęgów odbywają się liczne zawody, które często wymagają nie lada sprawności i odwagi. Jedną z konkurencji są kumoterki, czyli wyścigi dwuosobowej pary góralskiej, nawiązujący do tradycji wożenia przez chrzestnych, czyli „kumotrów” niemowląt do chrztu małymi drewnianymi saniami. W wyścigach powozi „kumoter”, którym jest rodowity góral, a „kumoterka”, czyli „baba”, trzyma się mocno sań i balansuje ciałem, by zaprzęg nie wypadł z toru. Często jednak dochodzi do widowiskowych upadków. Bardzo dobrej kondycji wymaga skiring i ski-skiring. W skiringu narciarz jedzie na nartach za koniem, którym sam powozi, natomiast w ski-skiringu stara się utrzymać na nartach za pędzącym koniem, na którym jedzie jeździec.

Multimedia


Baner - wydarzenia.jpg

Powiązane treści